Karmy Royal Canin® dla kotów dorosłych - opinie opiekunów

Poznaj prawdziwe opinie właścicieli kotów, którzy zdecydowali się na karmę Royal Canin dla dorosłych czworonogów. W tej sekcji znajdziesz szczere recenzje oparte na rzeczywistych doświadczeniach kocich opiekunów. Nasi użytkownicy dzielą się swoimi spostrzeżeniami na temat jakości karmy, jej wpływu na zdrowie i samopoczucie ich pupili oraz ogólnego zadowolenia z wyboru produktów Royal Canin. Przeczytaj, jak karma sprawdza się w codziennym żywieniu dorosłych kotów i przekonaj się, czy spełnia oczekiwania wymagających kocich smakoszy.

Article

Kociak zadowolony

Imaginacjam92

"Mój kot ma problemy trawienne, po stosowaniu karmy Digestive widzę już poprawę. Kociak bardzo chętnie je, porcja, jaka jest przeznaczona do jego wagi, jest idealnie dostosowana. Jestem zadowolona z jakości karmy jak i jej składu."

Idealna karma

Makow

"Karma spełniła nasze oczekiwania i jesteśmy nią mile zaskoczeni. Dieta Lucy była bardzo monotematyczna - preferowała jeden rodzaj karmy, na inne nawet nie chciała popatrzeć. I nagle zwrot o 180 stopni - tę karmę polubiła od pierwszego powąchania. Zjada ją z wielkim apetytem, bez mrugnięcia okiem, bez grymasów i fochów. Widać, że karma jej bardzo smakuje. Gdy tylko usłyszy, że sypiemy pokarm do miseczki, przybiega natychmiast gotowa do jedzenia. Oba rodzaje rodzaje krokietów zjada bardzo ładnie - nie wybredza. Lucy nie ma sensacji żołądkowych - karma jest odpowiednia dla jej układu trawiennego.  Po smacznym jedzonku jest pełna energii i skora do zabaw. Sierść naszego Kotka jest zdrowa i bardzo przyjemna w dotyku. Lucy nie traci ani nie przybiera na wadze, odkąd je tę karmę. Opakowanie karmy jest bardzo estetyczne i poręczne."

Jestem zaskoczona

"Mój wybredny kot niechętnie podchodził do karmy suchej,
jednak zależało mi by znaleźć taką, którą będzie jadł chętnie, bo to o wiele
wygodniejsze. Ta karma jest zamknięta w opakowaniu ze strunowym zamknięciem, co pozwala na zachowanie świeżości. Krokiety są perfekcyjnej wielkości, kotek nie ma problemów z gryzieniem, ale też nie połyka ich w całości. Zjada je zadziwiająco chętnie i pomimo, że skład nie jest idealny to zostanie ona naszym stałym wyborem. W czasie podawania karmy mój kot nie miał żadnych problemów żołądkowych, a sprzątanie kuwety było łatwe i szybkie, bez nieprzyjemnych zapachów." 

Winderbird

Świetna karma nawet dla wybrednych kotków

"Karma Savour Exigent to karma sucha dla kotów dorosłych, wybrednych, kierujących się teksturą krokieta. Nie spodziewałam się, że nasz kotek tak szybko polubi tę karmę, zwłaszcza że zwykle bardziej skłaniał się do karmy mokrej, a suchą traktował bardziej jak dodatek. Tu już po pierwszym otwarciu zaczął zajadać ze smakiem i tak już zostało. Być może wpływ na to miał różnorodny kształt chrupek i przyjemny zapach. Po miesiącu zauważalna jest poprawa w wyglądzie sierści, poziom energii u kotka i zdecydowanie prawidłowa masa ciała. Karma Royal Canin jest z pewnością warta polecenia dla wszystkich wybrednych i nie tylko koteczków."

Mszpila82

Karma zmieniająca podejście 

Sasia15

"Z całego serca polecam ta karmę. Moje koty są zadowolone. Nigdy nie jadły suchego jedzenia, a raczej nie przepadały za nim. Nie mogę uwierzyć, że bez problemu po nasypaniu do miski od razu zjadły całą porcję. W dodatku po dłuższym stosowaniu można też zauważyć różnicę w sierści oraz przemianie materii. Tu jest przyjemność po obu stronach, jeśli moje koty są zadowolone - ja również. 

Nareszcie wybredne jedzą

Czarnula

"Sucha karma Royal Canin Savour Exigent okazała się być strzałem w dziesiątkę. Moje dwa koty rozpieszczone coraz to lepszymi karmami stały się bardzo wybredne, już naprawdę nie wiedziałam, co im dawać do jedzenia. Wydałam sporo pieniędzy na karmy, których one później nie jadły, tylko trochę poskubały, albo nudziły im się po kilku dniach. Nareszcie dostały do testowania Royal Canin Savour Exigent i problem się skończył.

Koty chętnie zajadają się tą karmą, często podchodzą do misek i sobie podjadają. Karma jest dla wybrednych kotów (więc idealnie dla takich jak moje), zawiera dwa rodzaje krokietów różniących się kształtem, recepturą i teksturą, dzięki czemu naturalnie zaspakaja preferencje kotów wybrednych, jest odpowiednia także dla kotów przebywających w domu i sterylizowanych, nie śmierdzi jak niektóre karmy, zapewnia uczucie sytości, sprzyja lśniącej sierści, pomaga utrzymać prawidłową masę ciała.

Ja i moje koty polecamy Royal Canin Savour Exigent dla wybrednych kotów."

 

Wybredny kociak

"Moja kotka jest bardzo wybredna, gardzi większością karm
suchych i mokrych. Je tylko te z najwyższej półki, obecnie Acane. Zrobiliśmy
próbę i podsypaliśmy Royala, chodziła, wąchała i odchodziła - dodam, że
dostaliśmy do testowania karmę dla kotów wybrednych.  Robiła kilka podejść do miski i już myślałam, że się nie uda, aż w końcu zaczęła jeść. Minęło już kilka dni i Nala karmę zajada. Plusy: kawałki są nie za duże, apatycznie pachnie, skład jest ok, wygodne opakowanie. Wybredny kot faktycznie się przekonał do niej. Ogólnie jestem na tak :)"

Karolka1987

Idealna dla wybrednych kocich brzuchów

"Moje 3 kocie futra są okropnie wybredne. Dopasować im karmę, którą zechcą jeść i nie znudzi im się po 2 dniach graniczy z cudem, dlatego jak zobaczyłam Royal Canin Savor Exigent dla kotów wymagających od razu wiedziałam, że muszą jej spróbować. karma składa się z dwóch rodzajów krokietów odpowiedniej wielkości dla małych pyszczków, które różnią się składem i kształtem dzięki czemu trafiają w gust nawet najwybredniejszego kota. Dla mnie zaskoczeniem było zobaczenie jak 3 koty prawie rzucają się na miskę z karmą i pałaszują aż im się uszy i ogony trzęsą :D Dodatkowo koty bardzo dobrze reagują na nią i nie mają żadnych rewelacji od strony układu pokarmowego. Na pewno zostaniemy przy tej karmie na dłużej."

Sylwia Laskowska

Kot polubił karmę

Klaudiaxpx

"Mój kot jest dosyć wybredny, bardzo ciężko dobrać mu karmę. Gdy dałam mu spróbować tej karmy zaczął ją szybko jeść. Byłam bardzo mile zaskoczona jego apetytem. I wyraźnie widać, że karma ma dobry wpływ na jego zdrowie i sierść!"

Przez żołądek do serca!!! Royal Canin

Doniek

"Przez żołądek do serca!!! Jak dużym było dla mnie zaskoczeniem, gdy to polskie przysłowie okazało się w przypadku mojej kotki GABI niezwykle celne.

Zacznijmy jednak od początku. Kiedy rozpoczęliśmy przygodę z karmą Royal Canin w wersji dla kotów wybrednych, wydało mi się to zwykłym chwytem marketingowym. Jak firma Royal może wiedzieć, co każde zwierzę lubi. Okazuje się, że nie przez przypadek w ofercie tego producenta mamy do dyspozycji kilkadziesiąt różnych wariantów karmy. Czy to oznacza, że naprawdę mogę znaleźć jedzenie dla mojego wybrednego kota? Okazało się, że tak.

Kiedy przesyłka dotarła z paczką karmy i pierwszy raz została nałożona porcja na miseczkę, kotek po raz pierwszy nie pozostawił nawet jednego okruszka. Co nie zdarzało się prawie nigdy. Mało tego, wyraźnie upominał się o dokładkę (którą oczywiście dostał i też całą zjadł). Ponieważ mój kot był przyzwyczajony do regularnego karmienia, tym razem pojawiły się nowe zachowania. Kot bardziej „natarczywie” upominał się o karmienie, a po nałożeniu porcji „pochłaniał” całość.

To jednak był dopiero początek. Po kilku dniach karmienia nowym przysmakiem zacząłem obserwować drobne zmiany w wyglądzie zwierzaka. Po pierwsze miałem wrażenie, że sierść stała się bardziej puszysta. Po drugie kot wyraźnie „przybrał” na wadze. Po kolejnych dniach żywienia karmą Savour Exigent kotek zaczął się częściej łasić i być bardziej spokojny. Nie stresowały go już tak bardzo nowe osoby. Nie wiem, czy to zasługa nowej karmy, jednak nic innego nie zadziało się, co mogło mieć wpływ na moją kotkę. Najedzony kot to spokojny kot?

Co do samej karmy, to jest ona przygotowana w sposób bardzo „estetyczny”. Drobne płatki nie wydzielają nieprzyjemnego zapachu, nie kleją się. Są twarde i chrupkie, co słychać, kiedy kotek je rozgryza. Bardzo wygodne jest duże opakowanie z zapięciem pozwalającym zachować na dłużej świeżość. To czego mi brakowało to wygodnej miarki do serwowania przysmaku.

Polecam wszystkim osobom, które borykają się z wybrednym gustem swojego zwierzaka."

Dobry produkt

Jacek944

"Podanie nowej karmy było lekkim wyzwaniem dla naszego puchatego stwora. Jak zwierzak żyjący półwolno nie zawsze akceptuje wszystko, co napotyka w swoich miskach, a do tego jest wielbicielem karmy mokrej. Pierwsze podejście do nowego wypełnienia talerza okazało się o dziwo od razu skuteczne, nie wiadomo co tak mocno go zaciekawiło, ale bez dłuższego zastanawiania się karma znikała w brzuszku. Pierwszy plus - bo to jedyna karma z ostatnich kilku, które od razu znalazły aprobatę. Kolejne posiłki i podejścia okazały się również na plus, więc po tych kilkunastu dniach trzeba przyznać, że karma zasługuje na swoją nazwę i razem z Glutkiem polecamy ją innym wybrednym i wyjątkowym kotom :)"

Zachwycająca karma

"Mam dwa koty, które nie lubią zmian. Byłem ciekawy, jak zareagują, jak podam im nową karmę, jaka do mnie przyszła. Okazało się, że Royal Canin Digestive był świetnym wyborem i koty polubiły karmę od pierwszego nasypania. Na przemian wyjadały karmę z miski. Były zachwycone nowym kształtem w formie płaskich bajgli. Zauważyłem, że muszę dosypywać zdecydowanie częściej karmę Royal Canin niż tą, którą mieli dotychczas, więc apetyt mówi sam za siebie. Zauważyłem też poprawę przy korzystaniu z kuwety i obecnie kupka ma lepszą konsystencję i mniej intensywną woń. Chętnie będę kupował tę karmę widząc, że poprawia się zdrowie moim kochanym kociakom."

Eysek

Smakuje moim wybrednym kotom

"Sucha karma stanowi stały element diety moich dwóch kotów. Oboje są smakoszami i czasem trudno im dogodzić. Karmę Royal Canin wprowadziliśmy stopniowo, mieszając z dotychczasową. Po kilku dniach przeszliśmy już na nią w 100%. Kotom bardzo smakuje ta karma, zjadają co do okruszka i proszą o więcej. Karma ma odpowiedni zapach i kształt. Rozgryzienie kawałeczków nie sprawia problemu dla moich pupili. Jeśli chcą dokładkę, ocierają się o opakowanie. One wiedzą, co dobre. Karma nie wywołała u moich kotów żadnych niepożądanych reakcji. Polecamy."

AgaGie

Wreszcie zadowolona mruczka ze swoim właścicielem

Marcin B

"Jakość karmy przerosła moje oczekiwania, od momentu podania karmy Savour Exigent moja Mruczka praktycznie nie chce jeść nic innego. Była wybredna, co do podawanego pokarmu, często nie dojadała, niekiedy miała problemy z wypróżnianiem. Przeanalizowaliśmy z żoną skład karmy i jest bardzo dobrze na tle często droższej konkurencji. Dwa typy krokietów są tak samo dobre dla mruczki, ponieważ nie wybiera i zjada zazwyczaj całą porcję. Opakowanie estetyczne z łatwym systemem zamknięcia, pozwalającym zachować świeżość karmy.

Mogę śmiało polecić Royal Canin Savour Exigent, ponieważ jest bardzo dobrze zbilansowaną karmą, która jako jedna z niewielu bardzo przypasowała mojej Mruczce, wiem, że nie będzie teraz grymasić oraz zachowa odpowiednią masę ciała."

Pierwsze wrażenia

Krzysztof92

"Mój kot zmaga się z powracającymi zakłaczeniami. Dzięki karmie Hairball częstotliwość wymiotowania kłaczkami się zmniejszyła. Duża zawartość błonnika w karmie pozytywnie wpłynęła także na wypróżnianie się. Smakowitość karmy oceniam pozytywnie, widząc jak moja kicia chętnie zajada się chrupkami."

Bardzo smakowita i zdrowa

"Pierwsze spostrzeżenia to, że karma jest bardzo smakowita, Misia nie należy do kotów wybrednych, lecz ta karma bardzo jej smakuje. Często sama dopomina się o kolejną porcję. Misia ma dość gęste futerko i często linieje, w związku z czym połyka sporo sierści, ta karma jest idealna dla niej. Od czasu do czasu Misia miała "niestrawności". Po 2 tygodniach odżywiania się karmą Hairball RC widać efekty: kotka nie ma problemów z niestrawnością, ma więcej energii i jest bardzo radosna.

Myślę, że ta karma to strzał w 10. Jedynie co, to musimy ją dawkować rozsądnie, bo zauważyłam, że kotka trochę po niej przytyła, choć wbrew pozorom również zaobserwowałam, że po podaniu posiłku regularnie się wypróżnia. Dziękujemy za odkrycie nowej dla nas  karmy Hairball RC."

Aqamarine

Mój kot ją uwielbia!

"Karma sucha Royal Canin, która miała zadbać o skórę i sierść mojego kota spisała się na medal. Jestem pozytywnie zaskoczona, bo po pierwsze mój kot ją uwielbia - a jest raczej wybrednym kotkiem. Nie dziwię się, bo karma ma świetny skład i jest polecana przez weterynarzy. To co zauważalne to piękna błyszcząca sierść, zagęściła się nawet w miejscach, gdzie po sterylizacji było jej bardzo mało. Kotek wcześniej się drapał, miał suchą skórę. Teraz ten problem zniknął.

Jestem mega zadowolona z efektów jakie dała ta karma i szczerze polecam!"

Judyta_32

Zachwycona

Viqtoria

"Fantastyczny produkt! Odkąd tylko karma Royal Canin pojawiła się w domu, zapomniałam już, jak to jest mieć wybrednego kota! Feliks wręcz zakochał się w tej karmie, czemu się nie dziwię - dwa różne paszteciki z pewnością zaspokajają jego pragnienie urozmaicenia, którego musiało brakować mu z innych karmach. Kondycja jego sierści też się znacznie poprawiła. Moja ogólna ocena jest bardzo dobra i polecam ją każdemu, kto jeszcze zastanawia się nad jej wyborem."

Wybredny kot i je!!!

Justynam89

"Mój kot ma różne humory. Raz chce pozować do zdjęć, a następnego dnia omija mnie z telefonem szerokim łukiem. Maksiego mamy od 4. tygodnia życia. Jest z nami bardzo blisko. Gdy wychodzę z domu zawieźć dzieci do szkoły, to on czeka na nas w oknie. Wiele osób już zwróciło na to uwagę podczas spaceru, że to niemożliwe, żeby tak po prostu czekał na powrót domowników. Jego ulubioną zabawą jest polowanie na podwórku i wdrapywanie się na nasz orzech.

Jest niestety wybredny, jeśli chodzi o jedzenie. Nawet Pani weterynarz dała mi karmę dla niego i w sklepie zoologicznym zamawiali mi cuda wianki. Jedną z karm, jaką je, to właśnie Royal Canin, karma mokra. Otrzymałam ją od Pani weterynarz i odetchnęłam z ulgą. Z suchą karmą Royal Canin mamy pierwszy raz do czynienia. Oczywiście przy otwarciu opakowania były nerwy i milion pytań typu: "Czy mu zasmakuje? Czy ją powącha?".

Choć słyszałam już wiele opinii typu: "Daj mu byle co, a jak nie zje, to jego problem" albo że powinien jeść to, co zostaje. NIE! Nigdy bym się na to nie zgodziła. To tak, jakbym domownikom miała dać rosół bez makaronu. Decydując się na zwierzę, trzeba się nim zaopiekować i dać mu to, czego potrzebuje, by było zdrowe i dobrze się rozwijało.

Każdy kot ma indywidualne preferencje pokarmowe, kieruje się przy wyborze karmy profilem aromatycznym, smakiem lub poziomem białka. Firma Royal Canin opracowała trzy różne receptury, aby zaspokoić nawet najbardziej wybredne koty. Karma SAVOUR EXIGENT zawiera dwa rodzaje krokietów różniących się recepturą i teksturą, aby zaspokoić naturalne preferencje kotów wybrednych.

Powiem w skrócie: JE!!!! I mu smakuje!"

Na problemy z kłaczkami

Scorpion1980

"Mój kot od dłuższego czasu zna i lubi produkty Royal Canin. Jest praktycznie tylko na karmie suchej. Hairball to odmiana stworzona chyba z myślą o nim (Ragdoll) - mimo częstego wyczesywania, ciągle ma problemy z kłaczkami, które połyka podczas codziennych rytuałów czyszczenia swojego gęstego i długiego futra. Już po 2 tygodniach podawania Royal Canin Hairball zauważyłem, że "kłaczek-dance" przestał pojawiać się co drugi dzień. Granulki są odpowiedniej wielkości, kot lubi je chrupać, w kuwecie też wszystko ok.

Jeśli masz problemy z kulkami włosowymi u swojego kota długowłosego, spróbuj tej karmy. U mnie wyraźnie zmniejsza problem, liczę, że z czasem całkowicie go wyeliminuje. Polecam!"

Karma na medal - kotki szczęśliwe

"Moje kotki są bardzo zadowolone z nowej karmy Royal Canin Hair & Skin Care, pomimo że są wybredne i nie każda karma im smakuje, to ta karma okazała się „strzałem w 10", bo bardzo im posmakowała, po wysypaniu granulek do miseczki znikają bardzo szybko. Karma ma odpowiedni kształt i wielkość, przez to nie sprawia problemu z gryzieniem, zapach nie jest intensywny w przeciwieństwie do innych karm (duży plus za to).

Dodatkowo karma ma bardzo dobry skład, zawiera dużą ilość białka, ale także składniki odżywcze, m.in. sole mineralne, kwasy tłuszczowe Omega 3 i Omega 6, witaminy i aminokwasy, które mają zbawienny wpływ na zdrową skórę i stan sierści. Moje kotki zajadają karmę od ponad 2 tygodni i już zauważyłam zmianę w wyglądzie, bo kotkom poprawił się wygląd sierści, jest teraz miękka, błyszcząca, gęstsza i kotki nie gubią już sierści tak jak kiedyś. Skóra kotków też uległa poprawie, bo koci łupież zniknął.

Zdecydowanie razem z kotkami polecamy Royal Canin Hair & Skin Care, która zostanie z nami na stałe."

Kropka

Frodo jest zadowolony!

"Mój kot Frodo zainteresował się nową karmą już od samego początku. Najpierw niechętnie sięgał po nowe "chrupki", jednak szybko się do nich przekonał dzięki zabawkom edukacyjnym, w których można umieścić suchą karmę jako nagrodę. Od tego czasu stosujemy karmę już regularnie jako posiłek i teraz Frodo nie może się doczekać kolejnej porcji ;)

Osobiście jestem szczególnie zadowolony, głównie dlatego że nie muszę już kupować dodatkowych produktów do "odkłaczania", ponieważ ta karma sprawdza się idealnie! Karma ma bardzo dobry skład, dlatego nie musimy już dodatkowo suplementować witamin.

Szczerze polecam ją każdemu właścicielowi małego tygrysa, który ma problem z "kłaczkami", zwłaszcza że nadszedł już okres nadmiernego gubienia sierści. Na pewno jeszcze nie raz wrócimy do tej karmy, ponieważ sprawdziła się jak żadna inna do tej pory!"

Clubkiddy

Polub i udostępnij tę stronę